W tym roku przypada dwudziestolecie działalności Klubu Osiedlowego „Zielone Wzgórza” wchodzącego w skład Ośrodka Kultury w Murowanej Goślinie. Klub Osiedlowy świętował swoją dwudziestkę  przez cały weekend. W sobotę 12 września miał miejsce wernisaż wystawy malarstwa Beaty Springer (więcej o tym wydarzeniu możemy przeczytać w osobnej relacji). Tym bardzo pięknym artystycznym akcentem rozpoczęliśmy dwudniowe święto kultury, wspomnień, radości. Naszych wszystkich przyjaciół zaprosiliśmy w niedzielę na uroczystość jubileuszu.  Koncertem wspaniałej formacji muzycznej Wolny Elektron zamknęliśmy dwudziestkę i zaczęliśmy nową. Zespół Wolny Elektron zainicjował Czarek Bera - instrumentalista, wokalista, twórca tekstów i muzyki związany również mocno historią swojego życia z Ośrodkiem Kultury w Murowanej Goślinie. Do współtworzenia zespołu zaprosił znakomitych poznańskich muzyków: Martini D'Arco gra na instrumentach klawiszowych oraz skrzypcach, na gitarze basowej gra Marcin Fukowski,  na instrumentach perkusyjnych Maciej Czarnecki.
Wynikiem spotkania tego męskiego grona jest muzyka osadzona w klimatach poezji śpiewanej, czasami z małą domieszką bluesa. Muzyka do wierszy poetów polskich (Julian Tuwim, Ewa Lipska, Stanisław Grochowiak, Przemysław Berkowski) oraz autorskich tekstów Czarka Bery. Goście dali się porwać nastrojowej muzyce, pięknym tekstom poetyckim. Podsumowania działalności, bilansu kulturalnego zysków i strat przez te dwadzieścia lat mających w tych murach swoje miejsce, oraz podziękowań wszystkim ważnym dla nas osobom, dzięki którym to miejsce istnieje dokonała  Agnieszka Szymańska - Wojtera kierownik i sprawczy duch wielu wspaniałych wydarzeń w klubie. Następnie był urodzinowy tort, życzenia i prezenty. Długo jeszcze dyrektorzy, instruktorzy i uczestnicy zajęć klubowych dawniejsi i obecni twórcy życia kulturalnego klubu wspominali minione lata patrząc optymistycznie w przyszłość życzyli sobie wzajemnie kolejnych dwudziestu i więcej lat wspaniałej działalności. Zapraszamy do Klubu na zajęcia !

                                                                                 Bartłomiej Stefański

                                                                                 fot. Tomasz Mizgier