1logo

poniedziałek, 27 lipca 2015 14:28

XIII Jarmark św. Jakuba

Zamieszczone przez 
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

XIII Jarmark św. Jakuba przebiegał w tonacjach włoskich: od aranżacji stadionu, przez muzykę po kulinaria. Na płycie stadionu stanęła spora makieta rzymskiego Koloseum, replika Ust Prawdy, a także jedna z najbardziej znanych włoskich postaci bajkowych – Pinokio. Dzięki warsztatom kulinarnym „Mamma Mia” mogliśmy skosztować włoskich pyszności: tuńczyka z rabarbarem, krewetek w sosie słodko-ostrym, bruschetty z pomidorami. Bo Włochy to nie tylko – jak się wielu wydaje – pizza!

Kiedy próbowałam sobie przypomnieć jakieś naprawdę znane włoskie przeboje, to na myśl przyszła w pierwszej chwili zaledwie „Felicita” (Al Bano i Romina Power). Ale właściwie większość włoskich przebojów prezentowanych przez kilka godzin przez duety An Dreo & Karina oraz Halinka Benedyk i Marco Antonelli – brzmiała bardzo znajomo. Na tyle, że refreny śpiewali prawie wszyscy widzowie.

W międzyczasie na stadionie aż kipiało od atrakcji, które uprzyjemniały czas dzieciom. Przy małej scenie, nazwanej z okazji jarmarku Małą Italią – odbywały się pokazy żonglerki, gry i zabawy, można było otrzymać zwierzaka wykonanego z balonów, najmłodszych zabawiał wenecki mim. Wokół stadionu milusińskich obwoziła kolorowa ciuchcia. Były darmowe dmuchańce, strzelanie z wiatrówki i cymbergaj.

Nowością na jarmarku była przestrzeń, w której połączono zabawę z nauką w ramach programu – „Odzyskaj – korzystaj”. W miniaturowym parku doświadczeń fizycznych można było przejść boso po różnego rodzaju podłożach i przy okazji poczytać o tym jak działa nasz zmysł dotyku, przyjrzeć się jak jest zbudowany peryskop i doczytać, że jego wynalazcą był Jan Heweliusz, zobaczyć jak działają zwierciadła równoległe lub zmęczyć wzrok złudzeniami optycznymi na wirujących tablicach. Na stoiskach obok z materiałów „z odzysku” można było wykonać papierowe cudeńka, a także biżuterię z kolorowych koralików. Bardzo pouczające i wciągające zajęcia.  

Wokół płyty stadionu rozlokowały się stoiska. Handlowano rękodziełem (biżuteria, zabawki, ozdoby, skrzynie), smakołykami (oscypki, gofry, miody). Stowarzyszenie Puszcza Zielonka Twoją Przyjaciółką w trosce o okoliczne lasy zapytało uczestników Jarmarku jak powinno się korzystać z Puszczy, aby jej „nie wykorzystać” i poprosiło odwiedzających o wpisywanie odpowiedzi na tablicy. Obok tych oczywistych - nie śmiecić, nie hałasować – najbardziej spodobała mi się: „Przewracać żuczki z plecków na brzuszek”. Przecież wszystkie dzieci wiedzą, że to w lesie priorytet!

Niektóre organizacje łączyły siły na wspólnych stoiskach. Na jednym z nich do współpracy zapraszali wspólnie: fundacja Bread of Life, LGD Kraina Trzech Rzek, szalone dziewczyny zrzeszone w stowarzyszeniu Fanaberia, a także Przyjaciele Łopuchowa, Przyjaciele Rakowni, Nowoczesna Gmina i Jedna Chwila.

Na wszystkie atrakcje zapraszali zebranych ze sceny prowadzący jarmark Anna Wojtkowiak i Daniel Moszczyński, dowcipnie i z polotem komentujący wszystkie wydarzenia. O godz. 17.00 wraz z szefową Ośrodka Kultury Arletą Włodarczak zaprosili na scenę główną burmistrza Dariusza Urbańskiego, jego zastępcę Krzysztofa Oczkowskiego, Przewodniczącego Rady Miejskiej Konrada Strykowskiego, a także Krystynę Przygońską – Przewodniczącą Komisji Oświatowo-Społecznej Rady Miejskiej i Szymona Pędzińskiego, Przewodniczącego Komisji Gospodarczej. Przyszła bowiem pora na wręczenie statuetek i przyznanie tytułu Osobowości Życia Kulturalnego Miasta i Gminy Murowana Goślina.

Karolina Stern, Krzysztof Stern i Tomasz Kaczyński pomysłodawcy i organizatorzy Festiwalu Integracyjnego „Jedna Chwila” zostali zgłoszeni jako kandydaci do tego tytułu zarówno przez Radnych Rady Miejskiej, jak i przez mieszkańców naszej gminy. Ten fakt wydaje się zupełnie naturalny, bowiem impreza już od pierwszej edycji stała się jednym z ważniejszych wydarzeń w Murowanej Goślinie i doceniają ją wszyscy mieszkańcy.  „Wystarczyła tylko „iskra” trojga (nie)zwyczajnych osób…” – napisała w swoim uzasadnieniu Julia, uczennica gimnazjum. Dzięki trójce niezwyczajnych osób, wzbogacone zostało życie kulturalne i społeczne naszego miasta. Dzięki zajęciom, jakie prowadzili i prowadzą w gminnych szkołach oraz festiwalowi, zdecydowanie zmniejszone zostają bariery społeczne i wykluczenie osób niepełnosprawnych.

Tytuł Osobowości Kulturalnej za całokształt swojej działalności otrzymał prof.

Leszek Bajon, który od 12 lat jest dyrygentem Chóru Mieszanego "Vocantes" w Murowanej Goślinie. Prof. Leszek Bajon obchodził w tym roku jubileusz 50-lecia pracy artystycznej. W związku z tym, iż nie mógł przyjechać na jarmark, statuetkę otrzyma podczas najbliższej Sesji Rady Miejskiej, która odbędzie się we wrześniu.

Natomiast w imieniu obecnej na jarmarku trójki wyróżnionych głos zabrał Krzysztof Stern. „Bardzo dziękujemy! Tego wyróżnienia by nie było, gdyby nie mieszkańcy Murowanej Gośliny, którzy zaangażowali się w organizację”. Następnie Krzysztof zaprosił widzów na kolorowy happening, w trakcie którego – głównie dzieci – obsypały się kolorowymi proszkami, które zwykle towarzyszą biegom z cyklu Color Run.

Jednym z najbardziej obleganych stoisk było to zorganizowane i prowadzone przez HDK PCK Gośliniacy. Długa lista zgłoszonych sprawiła, że pobieranie krwi trwało aż do godz. 19.00, mimo iż zapisy zakończono o godz. 17.00. - Spośród 76 osób zgłoszonych, po weryfikacji lekarza 51 osób mogło oddać krew. 2 osoby oddały próbkę do banku szpiku osób niespokrewnionych, a 4 osoby oddały krew po raz pierwszy – podsumował koordynator akcji Stanisław Woźniak, prezes klubu HDK PCK Gośliniacy i Radny Powiatu Poznańskiego, który w czasie jarmarku działał wraz z zarządem i wolontariuszami klubu.

Kilka minut przed godz. 19.00, właściwie tuż po rozpoczęciu koncertu zespołu Eleanor Gray, wichura zdmuchnęła zarówno większość namiotów, jak i uczestników jarmarku. Pod sceną zostali najwytrwalsi. A było warto! Zwłaszcza, że pogoda poprawiła się dosłownie po 15-20 minutach. Koncert Eleanor Gray odbiera argument tym, którzy twierdzą, że  Murowanej Goślinie brakuje dobrych koncertów dla młodych ludzi. Chłopacy z Poznania grywają z najlepszymi polskimi zespołami, zgarniają główne nagrody i nagrody publiczności festiwali rockowych. Grają razem od 2012 roku, ale z takim luzem i dojrzałością, jakby właśnie wydali przynajmniej piąta płytę. Absolutnie świetny koncert. Liczę, że zagra w Murowanej jeszcze nie raz. Liczę na lokalny patriotyzm perkusisty – Daniela Maliszewskiego – Gośliniaka. Danielu – musicie tu jeszcze zagrać! Dla Twojej mamy!

Sądząc po frekwencji, wiele osób pojawiło się na jarmarku specjalnie na koncert Małgorzaty Ostrowskiej. Małgorzata długo kazała nam czekać – z premedytacją zapewne – na „Meluzynę” i śpiewaną dopiero na zakończenie „Szklaną pogodę”. Wcześniej były kawałki i starsze, jak „Taniec Pingwina”, były akustyczne „Szpilki” i całkiem nowa, jeszcze gorąca „Dynia”. A jeśli ktoś się wahał, czy dać się porwać, to nie dał mu już wyboru Daniel Moszczyński, który w kawałku „Śmierć dyskotece” porwał publiczność energetycznym wokalnym solo. Ostrowska, klasa, wiadomo. To było pewne, więc nie było zaskoczenia. Pokolenie obecnych 40-latków bawiło się świetnie. Ich dzieci też nie narzekały.

Po tym koncercie, gdy na stadionie zgromadził się tłum mieszkańców, nastąpił jeszcze jeden, bardzo wzruszający moment. Burmistrz Dariusz Urbański zaprosił na scenę Krzysztofa Janowiaka, któremu wręczył upominek, a przede wszystkim bardzo chciał osobiście pogratulować odwagi. Zaledwie tydzień przed jarmarkiem Krzysztof uratował – wraz z jeszcze jednym odważnym mężczyzną z Poznania – trójkę tonących w morzu osób, w tym dwójkę dzieci. Gdy burmistrz wyjaśnił skąd zaproszenie na scenę dla Krzysztofa, rozległa się bardzo głośna owacja i okrzyki podziwu. - Proszę przyjąć wyrazy uznania i szacunku. Jestem dumny, że Murowana Goślina ma tak dzielnych, gotowych do niesienia pomocy mieszkańców – mówił burmistrz.  

Jarmark po raz pierwszy odbył się na stadionie miejskim przy ul. Mściszewskiej, w związku z przebudową placu Powstańców Wielkopolskich. Które miejsce jest lepsze na organizowanie tego typu imprez? Zdania są podzielone. Jedni twierdzili, że Jarmark św. Jakuba w poprzedniej lokalizacji ożywiał historyczne centrum miasta, że powinien się odbywać w pobliżu parafii swojego patrona. Inni z kolei przekonywali, że przestrzeń stadionu daje więcej możliwości, że bardzo przydają się miejsca siedzące na trybunach, że zyskuje piknikowy wymiar, bo rzeczywiście można wypocząć choćby na trawie. Ponadto w upalny dzień przestrzeń, której nie zamykają mury miasta pozwala zwyczajnie oddychać. Jak będzie docelowo? To się jeszcze okaże, na razie jednak na przynajmniej 3 edycje (w sumie 3 lata potrwa przebudowa placu) z pewnością będzie to stadion. Akurat w tym roku ta zmiana przydała się z pewnością, ponieważ Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i rekreacji przygotował dla nas tyle atrakcji, że w centrum miasta raczej zwyczajnie nie byłoby szans na pomieszczenie ich wszystkich…

Monika Paluszkiewicz
inspektor ds. komunikacji społecznej
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
tel. 61 89 23 686

Zdjęcia: Tomasz Mizgier, Bartłomiej Stefański

Podziękowania

Szanowni Państwo. Trzynasta edycja Jarmarku św. Jakuba za nami. Zorganizowanie imprezy nie byłoby możliwe bez zaangażowania bardzo licznego grona mieszkańców.

Bardzo dziękuję za pomoc: Panu Eugeniuszowi Tomickiemu i strażakom OSP w Murowanej Goślinie, Panu Dawidowi Krauze, krwiodawcom z Klubu HDK PCK „Gośliniacy”, Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu, Agencji Max Bonard Promotion,  Komisariatowi Policji w Murowanej Goślinie, Straży Miejskiej w Murowanej Goślinie, Panu Leszkowi Sommerfeldowi, Firmie Stefana Wysockiego, Pani Natalii Kazuś, oraz pracownikom UMiG: Arkowi Bednarkowi, Monice Paluszkiewicz, Sławkowi Malcowi, Kamilowi Grzebycie.

!!! Specjalne podziękowania za pracę składam moim współpracownikom z Ośrodka Kultury: Markowi Derbichowi, Marioli Kozieł, Tomkowi Mizgierowi, Iwonie Scheffler, Bartkowi Stefańskiemu, Agnieszce Szymańskiej-Wojterze i Zdzisi Trojanowskiej.

Sponsorzy: Pobiedzisko-Gośliński Bank Spółdzielczy Oddział Murowana Goślina, SKOK Jaworzno, KRUSZGEO Wielkopolskie Kopalnie sp. z o.o., Ferma Norek NORTEX sp. z o.o.  Szymankowo, Aquanet S.A., LZD Murowana Goślina Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.

Patronat medialny: Radio Merkury, Radio Emaus

Arleta Włodarczak
Dyrektor MGOKiR Murowana Goślina

Czytany 1832 razy Ostatnio zmieniany wtorek, 28 lipca 2015 07:07
Więcej w tej kategorii: Skowronki w Murowanej Goślinie »

Używamy ciasteczek (cookies) aby ciągle udoskonalać naszą stronę. Pliki cookies nie stanowią zagrożenia dla Twojego komputera. Aby nie akceptować tych plików, zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.

Akceptuję pliki cookie z portalu murowana-goslina.pl.

EU Cookie Directive Module Information