Jastrzębski Węgiel zwyciężył w XI Memoriale A. Gołasia w Murowanej Goślinie, który odbywał się 24-25 października. W finale Jastrzębskiemu uległa AZS Częstochowa (3:0 w setach: 25:20, 25:16, 25:19). Trzecie miejsce wywalczył ubiegłoroczny zwycięzca memoriału Lotos Trefl Gdańsk, który pokonał Łuczniczkę Bydgoszcz.

Drużyny PlusLigi to standard Memoriału A. Gołasia. Natomiast tegoroczną nowością był telebim, podświetlana podłoga ledowa podczas prezentacji zawodników,  a także Puchar Mistrzostw Świata w Siatkówce Mężczyzn 2014 roku, z którym kibice mogli sobie robić pamiątkowe zdjęcia. To wszystko, aby widzowie mogli się poczuć jak na największych turniejach siatkarskich w naszym kraju. I to wszystko u nas, w Murowanej Goślinie.

Jaka jest zaleta obserwowania zmagań siatkarskich w Murowanej Goślinie, w hali dużo mniejszej od tych, w których zwykle odbywają się zmagania PlusLigi? Otóż kibice mają spore szanse, żeby zdobyć autografy mistrzów, a nawet wspólne zdjęcie. Minus? Na niedzielę zabrakło biletów…

Zdjęcia z zawodnikami oraz szefami klubów robił też tradycyjnie legendarny fan siatkówki, Włodzimierz Mrozowicz, który przyjechał do Murowanej Gośliny z córką Agnieszką. Włodek jest dobrą duszą memoriału, wspiera go od lat m.in. pozyskując cenne trofea związane z siatkówką, które przekazuje na aukcje charytatywne będące nieodłącznym elementem memoriału A. Gołasia. Dziękujemy Panie Włodku! To w dużej mierze dzięki Panu, a potem dzięki hojności licytujących, niepełnosprawne dzieci z gminy Murowana Goślina otrzymują wsparcie w postaci turnusów rehabilitacyjnych.

W tym roku podczas licytacji najwyższe przebicie stawki popłynęło od burmistrza Dariusza Urbańskiego – za wylicytowany sprzęt burmistrz zapłaci 2100 zł. Natomiast gościem specjalnym był mieszkaniec naszej gminy, Jacek Bożkiewicz wraz z żoną Patrycją. Jacek w ubiegłym roku wylicytował za sporą kwotę „mistrzowską” koszulkę Mateusza Miki oraz replikę medalu. Stwierdził jednak, że trzymanie w domu, tylko dla siebie takich pamiątek jest niczym w porównaniu z możliwością przekazania ich ponownie na licytację! Można kolekcjonować pamiątki lub dobre gesty. Szacunek podwójny, jeśli ktoś potrafi postawić na to drugie. 

Memoriał wspierał w tym roku jeszcze jedną ważną akcję – zbiórkę pieniędzy na leczenie chorej na raka poznanianki – Ani Starowicz. Ania zachorowała prawie równocześnie z mężem – diagnozy usłyszeli oboje w 2012 r. Niestety, Marek rok później przegrał walkę. Teraz Ania walczy z całych sił – musi wygrać, dla 9-letniej córki Julki i 11-letniego syna Wojtka. Nie jest łatwo, bo Ania ma bardzo rozsianą i agresywną odmianę nowotworu, a jedyną jej szansą jest lek (pertuzumab – roczna kuracja to koszt ok. 230 tys. zł.), który nie jest refundowany w Polsce. Bardzo dziękujemy kibicom na hojność! Kasety z zebranymi środkami przekazaliśmy już do Fundacji Podarujmy Ani Starowicz Życie (www.podarujmyzycie.pl).

Tak duża impreza nie mogłaby się odbyć bez zaangażowania wielu osób, a także udziału instytucji i firm, którym także bardzo dziękujemy za wsparcie. Co roku na memoriale jest z nami najbliższa rodzina Arka Gołasia: rodzice, żona i siostra z najbliższymi. Pani Danuta, mama Arka dziękowała Ani Sumelce za zapał i zaangażowanie w organizowanie imprezy. Obiecała, że mimo sporej odległości od ich rodzinnego domu będą obecni także na kolejnych edycjach memoriału, bo to dla rodziny ważne, choć niełatwe chwile. Podczas memoriału pamiętamy o Arku (w związku z przypadającą w tym roku 10. rocznicą śmierci przygotowaliśmy mini galerię zdjęć z patronem turnieju), ale też o innej gwieździe siatkówki – Agacie Mróz-Olszewskiej. Co roku gościem turnieju jest jej mąż Jacek Olszewski oraz córka Lilka.

W finale memoriału mama Arka, Danuta Gołaś wręczyła ten najważniejszy puchar, za pierwsze miejsce w turnieju drużynie Jastrzębskiego Węgla. Puchary za kolejne miejsca wręczali: burmistrz Murowanej Gośliny, przedstawiciel sponsora głównego firmy Rexona, a także w imieniu Marszałka przedstawiciel Samorządu Województwa Wielkopolskiego.

Nagrody indywidualne otrzymali najlepsi zawodnicy turnieju:

- MVP memoriału – Michał Masny (Jastrzębski Węgiel)
- libero - Piotr Gacek (Lotos Trefl Gdańsk)
- atakujący – Maciej Muzaj (Jastrzębski Węgiel)

- rozgrywający – także Michał Masny (Jastrzębski Węgiel)
- środkowy - Damian Boruch (Jastrzębski Węgiel)
- przyjmujący – Jason De Rocco (Jastrzębski Węgiel)
- zagrywający – Felipe Airton Bandero (AZS Częstochowa)

Organizatorzy dziękują wolontariuszom! Zarówno tym starszym, jak i tym młodszym. Świetnie, że jesteście z nami i z Memoriałem. Do zobaczenia za rok!

Monika Paluszkiewicz
inspektor ds. komunikacji społecznej
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
61 89 23 686

Zdjęcia: Tomasz Szwajkowski