Szanowni Mieszkańcy,
zbliża się dzień 1 listopada, kiedy to z pewnością wyruszymy na groby swoich bliskich, aby zapalić symboliczne znicze, wyrazić pamięć, czasem tęsknotę za tymi, których kochaliśmy. Ja, podobnie jak w roku ubiegłym, z pewnością odwiedzę także groby znanych gośliniaków, osób, które przyczyniły się do rozwoju tego miasta, wywarły wpływ na historię. To dobra, cenna tradycja i jak wnoszę z liczby zniczy i kwiatów także wielu mieszkańców zatrzymuje się przy tychże grobach.
Mam szczególny szacunek dla tych mieszkańców, którzy swoimi działaniami przyczyniają się do rozwoju miasta i kultury. Dlatego w roku 2016 ze smutkiem przyjąłem informacje o odejściu Anny Nowak i Władysława Lepczaka – śpiewaków zespołu Goślinianka.
Dla wielu z nas listopad i kolejne zbliżające się w tym miesiącu święto – Święto Niepodległości – nierozłącznie kojarzyło się z lokalnym muzykiem Janem Kasseją, który szczególnie upodobał sobie i popularyzował pieśni patriotyczne. Dlatego pozwolę sobie, właśnie w związku ze zbliżającymi się uroczystościami, a także niedawną śmiercią Pana Jana przypomnieć, choć w krótkich słowach, jego sylwetkę.
Jan Kasseja urodził się w 1939 roku, a jego talenty muzyczne odkryto i wykorzystano bardzo szybko. Najpierw była gra na akordeonie i szkolny chór. Jako 17-latek wystąpił z chórem kościelnym w czerwcu 1956 roku na Jasnej Górze w Częstochowie po wypadkach poznańskich. W międzyczasie doszły kolejne instrumenty – lira, bęben, werbel, na których sam uczył się grać. Swój talent muzyczny i ogromną pasję wykorzystał później w kapeli w wojsku i w kolejnych zespołach po zakończeniu służby: Błękitna Fala i wiele lat później Eka Wuja Jacha. Jan Kasseja grywał na biesiadach, weselach, gminnych imprezach, klubokawiarni w Boduszewie i w Przebędowie. W 1973 roku wstąpił do Orkiestry Dętej OSP, z którą w 2000 roku zagrał na urodzinach papieża Jana Pawła II.
Jak bardzo związany był z miastem i gminą Murowana Goślina świadczą słowa z piosenek, np.:
„Tu w tym mieście się urodziłem
I w tym mieście się wychowałem
Tu w tym mieście się zakochałem
I do dziś mieszkam tu”
Pan Jan nie tylko świetnie grał na instrumentach, ale też w piłkę nożną – Kiwka to jego ówczesny pseudonim w klubie Concordia. Z okazji 80-lecia istnienia klubu skomponował hymn drużyny.
Jeszcze w ubiegłym roku w wywiadzie udzielonym dla „Goślińskiego Biuletynu Mieszkańców” Jan Kasseja powiedział: „„stuknęło” 55 lat uczestniczenia w życiu muzycznym mojej gminy. Mógłbym jeszcze zagrać na niejednej imprezie, uświetnić uroczystości gminne. To wszystko wyłącznie dla własnej i mam nadzieję słuchaczy przyjemności.”
Panie Janie, my rzeczywiście żyliśmy właśnie wciąż w przekonaniu, że zagra Pan jeszcze na niejednej imprezie. Trudno sobie niektóre z nich wyobrazić bez Pana obecności. Pieśni patriotyczne w Pana wykonaniu, osoby urodzonej w roku wybuchu II wojny światowej, syna Powstańca Wielkopolskiego, miały dla nas szczególne znaczenie. Uczył Pan pokolenia gośliniaków patriotyzmu, szacunku dla swojego kraju i miasta. Nie żegnamy się, bo dzieli nas tylko czas. Dziękujemy za pana lekcje patriotyzmu i muzykę, która zostanie z nami.
Burmistrz Miasta i Gminy Murowana Goślina
Dariusz Urbański
Zdjęcie: Monika Paluszkiewicz (rok 2015; burmistrz Dariusz Urbański oraz przewodniczący Konrad Strykowski złożyli kwiaty na grobach zasłużonych gośliniaków)